Składniki:
ciasto:
mąka pszenna 1 kg,
cukier 100 g,
drożdże 50 g,
mleko 500 ml,
żółtka 6 szt,
jajko 1 szt,
olej 6 łyżek,
sól 1,4 łyżeczki,
spirytus 30 ml,
skórka starta z pomarańczy lub cytryny 1,5 łyżeczki,
dodatkowo:
marmolada różana lub truskawkowa 1 słoik,
lukier,
skórka kandyzowana z pomarańczy,
olej do smażenia,
Sposób przygotowania:
Z drożdży przygotować rozczyn.
Mąkę przesiać, dodać ciepłe mleko, oraz pozostałe składniki i wyrobić ciasto. Pod koniec dodać olej. Wyrabiamy tak długo, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Wrobione ciasto wkładamy do oprószonej mąką miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Wyrośnięte ciasto krótko wyrabiamy, rozwałkowujemy na grubość 3 mm i wykrawamy szklanką kółka. Na krążek nakładamy marmoladę, przykrywamy drugim krążkiem, zlepiamy boki i ponownie wykrawamy szklanką, aby boki pączka były równe. Zlepione pączki odkładamy na oprószony mąką blat i pozostawiamy do wyrośnięcia na ok 30 min. Olej rozgrzewamy, powinien osiągnąć 170 stopni. Musimy być ostrożni, ponieważ zbyt niska temperatura spowoduje, że nasze pączki pochłoną dużo tłuszczu, a zbyt wysoka temperatura spali pączki z zewnątrz, a w środku będą wciąż surowe.
Usmażone pączki układamy na ręczniku papierowym, polewamy lukrem i posypujemy kandyzowaną skórką pomarańczową.
Przepis zaczerpnięty ze strony: moje wypieki.
Smacznego 😊
ale apetyczne!
OdpowiedzUsuńwyglądają perfekcyjnie! <3
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie ;)
OdpowiedzUsuńBoże święty, przecież takie pulchne pączki jadłem u Biklera warszawskiego cukiernika a było to dawno, dawno temu. Pozdrawiam i dziekuję
OdpowiedzUsuń