Ulubione ciasto moich dzieci :) Biszkopt, maliny z galaretką, krem z bitej śmietanki i mascarpone, a to wszystko zwieńczone pyszną chrupiącą bezą. Idealne połączenie smaków.
Składniki blaszka 23/33:
biszkopt:
jajka 4 szt,
cukier 150 g,
mąka pszenna 120 g,
skrobia ziemniaczana 1 łyżeczka,
proszek do pieczenia 1 łyżeczka,
warstwa z galaretą:
maliny świeże lub mrożone 500 g,
galaretka malinowa 3 szt,
woda gorąca 3,5 szklanki,
krem:
śmietanka 36% 500 ml,
mascarpone 250 g,
cukier puder 4-5 łyżek,
śmetanex 1 opakowanie,
beza:
białka 4 szt,
szczypta soli,
cukier 200 g,
mąka ziemniaczana 2 łyżeczki,
płatki migdałowe 2 garście,
do nasączenia:
woda 125 ml,
cukier waniliowy 1 łyżeczka,
sok z cytryny do smaku.
Sposób przygotowania:
Beza:
Bezę najlepiej upiec dzień wcześniej i pozostawić ją w zamkniętym piekarniku, do dnia następnego.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Stopniowo dodawać po łyżce cukru. Na koniec dodać skrobię ziemniaczaną i delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia. Blachę odwrócić do góry dnem i posmarować np. margaryną do pieczenia. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Bezę równomiernie rozprowadzić na blaszce i posypać płatkami migdałów. Piec w 140 st. C przez 1 godzinę. Upieczoną bezę pozostawić w zamkniętym piekarniku aż do dnia następnego.
Jajka ubić z cukrem ( 10 minut). Następnie dodać przesiane, suche składniki i delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia. Ciasto wylać na blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w 170 st. C przez 30 minut. Upieczony biszkopt wyciągnąć z blachy, dopiero wtedy gdy całkiem ostygnie. Z biszkopta usunąć łupę, która powstała podczas pieczenia. Biszkopt nasączyć wodą z cukrem waniliowym i sokiem z cytryny.
Galaretki rozpuścić w gorącej wodzie. Jeśli używamy maliny zamrożone, to nie należy ich wcześniej rozmrażać, tylko wrzucić do gorącej galaretki i często mieszać bo bardzo szybko tężeje. Jeśli używacie świeże maliny to dodać je do ostygniętej galaretki. Tężejącą galaretkę z malinami wylać na biszkopt, który jest zabezpieczony rantem, aby galaretka się nie wylała poza ciasto.
Krem:
Schłodzoną przez minimum 48 godzin śmietankę, przelać do wysokiej miski, dodać mascarpone i ubijać, zaczynając od najniższych obrotów miksera. Gdy krem zacznie gęstnieć to dodać cukier puder, a jak będzie całkiem sztywny to dodać śmietanex i ubić tylko do połączenia. Kremu nie należy długo ubijać, bo się zważy. Gotowy krem wyłożyć na zastygniętą galaretkę. Na wierzch wyłożyć upieczoną bezę. Ciasto przechowywać w lodówce, ale nie w zamkniętym pojemniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz