Ciasto Leśny mech

Witam Was moi drodzy! Wróciłam już z cudownego urlopu wypoczęta i pełna pozytywnej energii 😊😵Głowę mam pełną ciekawych pomysłów, którymi będę chciała się z Wami podzielić. Dzisiaj zacznę od moich ukochanych słodkości. Czy słyszeliście o cieście ze szpinaku? Gdy pierwszy raz zobaczyłam to ciasto to wydawało mi się dziwne... Myślałam, że ciasto będzie miało dziwny zapach i smak. Podczas urlopu zrobiłam to ciacho dla moich bliskich i wyszło naprawdę bardzo dobre! Nie tylko smak tego ciasta jest jego zaletą, ale przede wszystkim jego wygląd. Prezentuje się rewelacyjnie, z pewnością zachwyci Waszych gości.

Składniki (tortownica o wymiarze 26 cm) :
ciasto:
szpinak rozdrobniony mrożony 400 g,
mąka krupczatka 250 g,
mąka pszenna 70 g,
cukier 250 g,
cukier waniliowy 1 opakowanie,
olej 1 szklanka,
proszek do pieczenia 2 łyżeczki,
jajka 4 szt,

masa:
śmietanka 30% 2 szklanki,
galaretka pomarańczowa 1 opakowanie,
cukier puder 2 łyżki,

do nasączenia:
woda 0,5 szklanki,
sok z cytryny 2 łyżki,
cukier waniliowy 1 łyżka,

do dekoracji:
dowolne drobne owoce

Sposób przygotowania:
Szpinak rozmrażamy i odsączamy na sitku. Jajka ucieramy z cukrami, do momentu aż cukier się rozpuści. Następnie dodajemy stopniowo olej. Szpinak odciskamy w dłoniach z nadmiaru wody i dodajemy do ciasta. Mąkę pszenną i krupczatkę łączymy z proszkiem do pieczenia i mieszamy. Dodajemy do ciasta i mieszamy łyżką do połączenia składników. 
Tortownice wykładamy papierem do pieczenia, następnie wylewamy na blaszkę gotowe ciasto. Pieczemy w temperaturze 170 stopni przez ok 1 h, do suchego patyczka. 
Upieczone ciasto odstawiamy do ostygnięcia. Następnie odcinamy 1/3 wysokości ciasta. Odcięty wierzch ciasta kruszymy w dłoniach do miseczki. Dno ciasta umieszczamy w tortownicy. Wodę mieszamy z sokiem z cytryny i cukrem pudrem, następnie nasączamy biszkopt. Wodę należy delikatnie lać za pomocą łyżki po całym biszkopcie.

Galaretkę rozpuszczamy w połowie szklanki gorącej wody. Śmietankę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier puder i tężejącą galaretkę. Masę wylewamy na dno ciasta. Następnie masę posypujemy pokruszonym ciastem. Wierzch dekorujemy owocami. Ja użyłam owoców goji, ale świetnie się sprawdzą również maliny i pestki granatu.